Miła jest taka przerwa w środku tygodnia, kiedy można wyłączyć budzik, na późne śniadanie zjeść rogala z potężną ilością pysznej masy z białego maku i lukrową skorupką. Popatrzeć na biało-czerwone flagi dumnie powiewające za oknami domów i mieszkań i wziąć głęboki oddech. Poczuć w każdej komórce swego ciała znaczenie tego pięknego słowa "wolność"... i spokój.
Jako przełamanie smaku dla Marcińskich rogali w mojej kuchni powstała propozycja wytrawna- wspaniałe tagliatelle z kurkami. Smak makaronu i kurek podkreślony jest sosem parmezanowym- całe danie ma wykwintny smak i przyjemną strukturę.
Taki makaronowy obiad przygotowuje się szybko, a delektować można się nim długo; chyba, że zasmakuje Wam tak, że zniknie z talerza zanim się na nim pojawi... czyli tak jak u nas- zostanie wyjedzony prosto z garnka i patelni (;
Składniki
na porcje dla dwóch głodnych osób
ok. 300 ml śmietany 30%
2 cebule dymki
250 g kurek (użyłam mrożonych)
100 g startego parmezanu (corregio lub podobnych smakowo)
ok. 250 g makaronu tagliatelle (użyłam pełnoziarnistego)
przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa
*opcjonalnie jedna-dwie łyżki białego wina
2 cebule dymki
250 g kurek (użyłam mrożonych)
100 g startego parmezanu (corregio lub podobnych smakowo)
ok. 250 g makaronu tagliatelle (użyłam pełnoziarnistego)
przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa
*opcjonalnie jedna-dwie łyżki białego wina
dwie łyżki masła do smażenia
Sposób przygotowania
1. Makaron przygotowujemy według przepisu na opakowaniu. Odcedzamy.
2. Cebule kroimy na cienkie plasterki lub w pióra. Na patelni roztapiamy masło, wrzucamy cebulę i szklimy, dopóki nie stanie się miękka.
3. Do cebuli dorzucamy kurki (jeżeli używasz mrożonych- odsącz je z wody). Smażymy kilka minut na średniej mocy palnika. Kiedy kurki staną się miękkie i po kuchni rozniesie się ich zapach- zdejmij patelnię z ognia i trzymaj w ciepłym miejscu.
4. Garnuszek ustawiamy na ogniu, wlewamy śmietanę i przyprawiamy ją solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową; podgrzewamy, lecz nie doprowadzamy do wrzenia. Do gorącej śmietany dodajemy ser, mieszamy na średnim ogniu, dopóki sos nie zgęstnieje (może zająć to kilka minut). Opcjonalnie dodajemy białe wino.
5. Patelnię umieszczamy z powrotem na palniku- cebulę i kurki zalewamy sosem.
6. Na talerzach rozkładamy makaron, na który nakładamy sos. Możemy posypać każdą porcję dodatkowym serem lub natką pietruszki.
Smacznego!
mniam ,kocham kurki ale w tym roku u mnie w lasach ich nie było :(
OdpowiedzUsuńPodobno lasy faktycznie świeciły pustkami, jeżeli chodzi o kurki, dlatego nawet w przepisie musiałam skorzystać z mrożonych... Ale w dobrym sosie nawet mrożone były w stanie mnie zadowolić!
Usuń