Święta coraz bliżej! A w domu coraz bardziej pachnąco (;
Świąteczne piosenki jakoś nie mogły znaleźć w kuchni miejsca bez zapachu cynamonu, dlatego musiały powstać te bułeczki. Moją tradycją od kilku dobrych lat jest przeglądanie książek kucharskich w przedświątecznym okresie. Zawsze staram się, żeby Święta były dla mnie czasem spokoju, a oglądanie przepięknych zdjęć i czytanie cudownych przepisów relaksuje mnie jak nic innego... I tak trafiłam na cudowne buchty w książce Liski (White Plate) "Słodkie". Przepis troszeczkę zmodyfikowałam, tak żeby pachniał zimą i świętami. I oto są (:
Delikatne, bardzo cynamonowe, pachnące... Z kwaśną konfiturą w środku. Smakują cudownie, najlepiej na ciepło i tę wersję bardzo Wam polecam.
Świąteczne piosenki jakoś nie mogły znaleźć w kuchni miejsca bez zapachu cynamonu, dlatego musiały powstać te bułeczki. Moją tradycją od kilku dobrych lat jest przeglądanie książek kucharskich w przedświątecznym okresie. Zawsze staram się, żeby Święta były dla mnie czasem spokoju, a oglądanie przepięknych zdjęć i czytanie cudownych przepisów relaksuje mnie jak nic innego... I tak trafiłam na cudowne buchty w książce Liski (White Plate) "Słodkie". Przepis troszeczkę zmodyfikowałam, tak żeby pachniał zimą i świętami. I oto są (:
Delikatne, bardzo cynamonowe, pachnące... Z kwaśną konfiturą w środku. Smakują cudownie, najlepiej na ciepło i tę wersję bardzo Wam polecam.
Składniki
na 10-12 bułeczek
500g mąki pszennej
2 jajka
70g cukru
70g miękkiego masła
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
170g ciepłego mleka
25g świeżych drożdży
1 łyżeczka cynamonu
200g dżemu lub konfitury morelowej (polecam tę firmy Łowicz)
dodatkowo: 1 łyżka cukru, 1 łyżka wody, 30g cukru trzcinowego, 2 łyżeczki cynamonu
Sposób przygotowania
1. robimy rozczyn: drożdże kruszymy i umieszczamy w miseczce. Dodajemy łyżeczkę cukru i odstawiamy na kilka minut. Kiedy drożdże się nieco roztopią dodajemy ciepłe mleko i łyżkę mąki, dokładnie mieszamy. Odstawiamy na 15 minut, w tym czasie drożdże rozczyn urośnie.
2. W dużej misce mieszamy mąkę, jajka, cukier, cynamon i rozczyn. Wyrabiamy ręcznie lub mikserem ze spiralnymi końcówkami. Zagniatamy dopóki nie będzie miękkie i sprężyste.
3. Ciasto odstawiamy na 1h do wyrośnięcia. Tortownicę lub dużą prostokątną formę smarujemy olejem. Z wyrośniętego ciasta odrywamy kuleczki nieco większe od orzecha włoskiego. Rozpłaszczamy na dłoni i nakładamy łyżeczkę konfitury. Zlepiamy brzegi, następnie formujemy bułkę w kuleczkę.
4. Tak przygotowane bułeczki układamy na blasze zlepieniem do dołu, zachowując między bułeczkami niewielkie odstępy. Odkładamy do ponownego wyrastania na 30 minut.
5. Bułeczki umieszczamy w piekarniku, pieczemy 30-35 minut w 160 z termoobiegiem.
6. Przygotowujemy syrop cukrowy i posypkę: łyżkę cukru rozpuszczamy w łyżce gorącej wody, zaś cukier trzcinowy mieszamy z cynamonem. Upieczone bułeczki smarujemy syropem w wierzchu, następnie posypujemy posypką.
Najlepiej smakują na ciepło (;
Smacznego!
0 komentarze:
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga! Na komentarz postaram się odpisać najszybciej jak to możliwe (: