Śniadaniowe muffinki korzenne z jabłkami i jeżynami




Poranki bywają trudne. Szczególnie te poniedziałkowe. Ale o tym wiemy wszyscy. Niestety nie wszyscy mamy pomysł jak sprawić by były choć ciut przyjemniejsze. A przecież do tego nie potrzeba wiele. Trochę wiary w to, że jutro będzie nowy, piękny dzień. Cały od początku do końca Twój. To taka przyjemna myśl, że mamy nad wszystkim kontrolę, a to co nie zależy od nas możemy oddalić w niepamięć, do puszeczki w mózgu oznaczonej etykietą "spokój". 
W tym całym pędzie zupełnie zapominamy, by zawiesić na czymś oko. Sprawić, by choć na chwilę się czymś zachwycić. A myśl, że tak wiele tracimy, by zrobić tak niewiele (w perspektywie życiowej uciechy) może uderzyć nas otwartą dłonią w policzek. Szkoda by było nie zauważyć jesiennej alei wysłanej dywanem kolorowych liści, albo złotego wschodu słońca, czy mlecznej mgły, która zawisła nad ogrodem. Choćby dlatego warto wstać. 


Ale możemy znaleźć jeszcze jeden dobry powód, by wyjść z ciepłej pościeli. Coś słodkiego na śniadanie. A do tego kawa lub herbata. I od razu po usłyszeniu budzika, mamy pierwszą dobrą myśl tego dnia. Możemy sobie ją zafundować, przygotowując muffinki w niedzielę wieczorem. Jest to zdrowa wersja deseru, dodatkowo przewidziana specjalnie na śniadanie. Bardzo energetyczne, bardzo aromatyczne, po prostu pyszne. Spróbujcie koniecznie, a może dzięki nim pierwszą poniedziałkową czynnością będzie po prostu... uśmiech? 
Dobrego tygodnia! 




PS na zdjęciu prezent (urocza puszka) od najkochańszej Moniki, dziękuję!



  
Składniki
na 12 muffinek 

3 średniej wielkości, słodkie  jabłka (starkowane na tarce o drobnych oczkach)
1 garść jeżyn
200g mąki pszennej (ja użyłam typu 450)
2 łyżki cukru (najlepiej trzcinowego)
2 łyżki syropu klonowego lub miodu płynnego 
2 łyżki płatków owsianych lub żytnich 
2 jajka 
1 łyżka gęstej śmietany 
2 łyżki kakao 
2 łyżki oleju bezwonnego (np. rzepakowego lub z pestek winogron)
1 łyżeczka cukru wanilinowego lub tego z prawdziwą wanilią 
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
przyprawy: 1,5 łyżeczki cynamonu, 1 łyżeczka imbiru, starta gałka muszkatołowa, opcjonalnie tarte goździki
ok. 2 łyżki cukru trzcinowego do posypania wierzchu muffinek

Sposób przygotowania

1. Wszystkie składniki na ciasto (prócz jeżyn) umieszczamy w misce, zaczynając wsypywanie od suchych. Mieszamy dokładnie.
2. Jeżyny umieszczamy w kubku lub miseczce i delikatnie zgniatamy, aby puściły sok. Nie doprowadzamy jednak do ich całkowitego rozpadnięcia się. Dodajemy je do masy. 
3. Papierowe papilotki wypełniamy do 3/4 wysokości. Wierzch posypujemy cienką warstwą brązowego cukru. 
4. Wstawiamy do piekarnika, ustawiamy temperaturę na 180°C, pieczemy z termoobiegiem przez 30-35 minut, dopóki muffinki nie odejdą nieco od brzegów, a wierzch delikatnie nie popęka; do tzw. "suchego patyczka".

Smacznego! 


Wskazówki
-jeżeli pieczesz bez termoobiegu, piekarnik ustaw 10-15 minut wcześniej i nastaw temperaturę na 160°C
-do muffinek świetnie będzie pasował dżem lub domowa konfitura
-można upiec muffinki bez papilotek, unikając (w przypadku słabej jakości papieru) przyklejania się ciastka do papilotki. Wybierając tę opcję pamiętaj, aby dobrze nasmarować formę bezwonnym tłuszczem (np. olejem rzepakowym)










6 komentarzy:

  1. proszę mi wysłać tutaj, za granicę, cobym na jutro miała, okej? Swoją drogą bardzo podoba mi się nowa szata graficzna, keep going <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, bardzo chętnie bym tak uczyniła!
      Mi i mojemu programiście jest niezwykle miło to czytać (:

      Usuń
  2. Zazdroszczę Ci tego pięknego widoczku z okna! <3
    Takie babeczki z pewnością umilą jesienne poranki! I fajnie, że jest tak niewiele cukru, bo zazwyczaj takie babeczki są wypchane nim.
    Ach, i jeszcze jedno: bardzo podoba mi się nowa szata graficzna! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owoce dosładzają ciasto, cukier byłby tu jedynie bardzo niechcianą kalorią (;
      Ciesz się bardzo, pozdrowienia kochana!

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga! Na komentarz postaram się odpisać najszybciej jak to możliwe (: